czwartek, 24 lipca 2014

Dzisiaj chciałem napisać o pieniądzach w... Manchasterze United. Biorąc pod uwagę, że dajmy na to brytyjski funt kosztuje około pięć złotych, to milionów funtów daje nam pięć milionów złotych. A 75 milionów funtów to jakieś głupie 375 milionów złotych. Tyle warta jest nowa umowa Adidasa z Manchesterem United! Za co ta umowa? Za te wszystkie małe znaczki adidasa na koszulkach, spodenkach, gatkach i opaskach. Czy myślicie, że to może kosztować naprawdę aż tyle? Może, to pomyślcie sobie jakie ogroty ma sam Adidas, że opłaca mu się taka transakcja i pewnie z samych koszulek sprzedawanych dla rozwydrzonych dzieciaków uda się zarobić jeszcze więcej. Bo to już nie są te czasy, kiedy kupowało się koszulkę Figo z Barcelony za 20 złotych na miejskim bazarze. Teraz wszędzie trendy wyznaczają najbogatsi - zarówno w futbolu jak i w życiu, bo dzieci bogatych rodziców przyjdą do szkoły w oryginalnej koszulce Adidasa z logiem Czerwonych Diabłów i podróbka za 20 złotych przyprawi mojego dzieciaka o wstyd i kompleksy, a wcale nie będzie noszona z jakąś tam dumą zakładając, że mały lubi Manchester United. Do tego to doszło. I Adidas o tym wie podpisując, chyba najwyższą w historii umowę... Aha! No i umowa z Adidasem została podpisana na dziesięć lat, a to znaczy, że MU skasuje łącznie za całość 3 miliardy i 750 milionów złotych. Nieźle.

To może kupicie koszulkę za dwieście pięćdziesiąt złotych? Oryginalne!

A tutaj do poczytania o najdroższych umowach sponsorskich na świecie...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz